Jakich wzmocnień potrzebuje Legia Warszawa?

Legia przystępuje do tego sezonu kompletnie odmieniona. Widać, że warszawski zespół jest na dobrej drodze, by wyjść z kryzysu, w którym znalazł się na przestrzeni dwóch ostatnich lat. Nie znaczy to jednak, że to koniec ciężkiej pracy przed legijnymi działaczami, bowiem w składzie drużyny w dalszym ciągu można znaleźć wiele znaczących mankamentów, a kilka pozycji koniecznie wymaga wzmocnień.

Prawy obrońca

Na tej pozycji sytuacja wygląda tak naprawdę najgorzej. W Legii trener Runjaic ma obecnie do dyspozycji zaledwie jednego prawego obrońcę z prawdziwego zdarzenia. Jest nim Johansson, który nie oszukujmy się, do jakościowych piłkarzy zdecydowanie nie należy. Szwedowi zdarzają się dość często okropne błędy w defensywie, co już nie raz kosztowało Legionistów ligowe punkty tak jak w przypadku przegranego 2-1 meczu przeciwko Wiśle Płock. Grać on jednak musi, bowiem nie ma dla niego kompletnie żadnej alternatywy. Chyba że pod uwagę bierzemy będącego w słabej dyspozycji Kacpra Skibickiego, a to i tak nominalnie jest skrzydłowy. Zdecydowanie Warszawiacy powinni kategorycznie wzmocnić rywalizację na tym obszarze boiska.

Lewy skrzydłowy

Tutaj sytuacja wygląda dokładnie tak samo, jak w przypadku prawego obrońcy. Legia na tę flankę posiada jedynie osamotnionego Baku, który lekko mówiąc, dopiero stara się wrócić do swojej najlepszej dyspozycji. Oczywiście na lewej stronie może grać od biedy Muci, ale wystawianie go tam nie daje tyle samo korzyści co w przypadku podwieszonego napastnika i jest to ruch co najwyżej desperacki. Dla 16-krotnego mistrza Polski wzmocnienie tej pozycji powinno być jednym z priorytetów przyszłego okienka transferowego.

Środkowy Obrońca

W kontekście stopera niemiecki szkoleniowiec zdecydowanie ma o wiele większe pole manewru. Jest jednak mały, dosłownie tyci problem. Artur Jędrzejczyk, podstawowy środkowy obrońca gra katastrofalnie. Gość jest tak elektryczny, że nie wiesz, w którym momencie się odpali, a Legia zostanie osłabiona po czerwonej kartce dla reprezentanta Polski. Jędrzejczyk wręcz idealnie potwierdził to założenie w Poznaniu, wylatując w końcówce spotkania za bezsensowny faul w bocznej strefie boiska. Nie lepiej sytuacja wygląda w kontekście rezerwowego Rose’a. Doświadczony stoper miał być ogromnym wzmocnieniem składu i co ważniejsze nową ostoją defensywy. No i każdy mógł się na to początkowo nabrać, bowiem Mauretańczyk dość sporo grywał we francuskiej Ligue 1. Niestety życie brutalnie te oczekiwania zweryfikowało, a z niego nie ma dosłownie żadnego pożytku. O wiele lepiej można się wypowiedzieć w kontekście młodego Maika Nawrockiego. Młodzieżowiec fantastycznie wszedł do zespołu i notuję naprawdę solidne występy w tym sezonie. Potrzebuję on jednak partnera na przynajmniej przyzwoitym poziomie, by móc się jeszcze bardziej rozwinąć.

Prawy skrzydłowy

Niby jest ten Paweł Wszołek. Mamy jednak pewien problem związany z tym zawodnikiem. Mianowicie nie ma on godnego siebie rywala, przez co zdecydowanie nie daję z siebie maksimum i jest pod formą. Warto kimś odpowiednio załatać te braki.

Sportowe artykuły znajdziesz również na stronie: zgorzelec.info.

W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione i wiąże się z konsekwencjami narażenia się na kary pieniężne i odpowiedzialność karną. Zakłady można obstawiać wyłącznie u operatorów posiadających zezwolenie Ministerstwa Finansów. Hazard uzależnia i nie należy czynić z niego sposobu na życie.

Betfan to legalny polski bukmacher internetowy. Zakłady wzajemne urządzane przez spółkę BetFan sp. z o.o. przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej Spółki pod adresem www.betfan.pl na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów z dnia DNIA 29 PAŹDZIERNIKA 2018 R. NR PS4.6831.3.2018